AR i VR czyli właściwie co?
Rozszerzona i wirtualna rzeczywistość - czym się różnią? Jakie może być ich zastosowanie w życiu, a przede wszystkim w biznesie? Jak może wyglądać przyszłość, w której współistniejemy na raz aż w… trzech rzeczywistościach?
AR i VR czyli właściwie co?
Dzisiaj chcielibyśmy przyjrzeć się odrobinę rozwiązaniom technologicznym, które towarzyszą nam już od pewnego czasu, jednak dopiero teraz zaczynają nabierać konkretnych kształtów i coraz śmielej wkraczają do naszej codzienności, a już wkrótce mogą być jej integralną częścią.

Mowa tu o wirtualnej rzeczywistości i rzeczywistości rozszerzonej. Te rozwiązania mogą ułatwić, a nawet zmienić nasze życie codzienne oraz pracę. To temat niezwykle ciekawy i bardzo obszerny, ale dziś skupimy się na podstawach, aby w przyszłości mieć możliwość bardziej szczegółowego zbadania tematu.

Rozszerzona i wirtualna rzeczywistość - czym się różnią? Jakie może być ich zastosowanie w życiu, a przede wszystkim w biznesie? Jak może wyglądać przyszłość, w której współistniejemy na raz aż w… trzech rzeczywistościach? Na początek garść informacji, która pomoże nam zrozumieć czym się różnią się te wszystkie światy.


Rozszerzona rzeczywistość czyli AR (Augmented Reality)

Umożliwia nam ona obserwację realnego świata, na który nakładane są cyfrowe elementy, zwykle na ekranie urządzenia mobilnego: telefonu lub tabletu. Najprościej rzecz ujmując, AR to technologia nakładająca wirtualne elementy na rzeczywisty obraz. Do wygenerowania AR potrzebne jest urządzenie – telefon, tablet, okulary – z kamerą i odpowiednią aplikacją.

Dzięki aplikacji kamera rozpoznaje wcześniej opracowany obiekt lub specjalny znacznik następnie nakładając na niego wykreowany, przypisany do niego obraz – grafikę, czy animację. Taka dodatkowa grafika – właśnie rozszerzająca rzeczywistość – może pokazywać np. wnętrze obiektu, na który skierujemy kamerę, dodatkowe elementy, które możemy do niego dołączyć lub zupełnie abstrakcyjną rzecz np. postać z kreskówki.

Wirtualna rzeczywistość czyli VR (Virtual Reality)

To z założenia komputerowa, przestrzenna symulacja, której zadaniem jest zastąpienie rzeczywistości. VR zupełnie oddziela nas od świata rzeczywistego, przebywając w wirtualnej rzeczywistości, nie masz kontaktu z realnym otoczeniem. 
Aby do niej wejść, potrzebujemy specjalnych gogli, które nie tyle nakładają jakiś obraz na rzeczywiste tło, a wyświetlają nam w 100% wygenerowaną komputerowo, inną rzeczywistość. Nie mamy tu odniesienia do otoczenia, znajdujemy się w zupełnie innym świecie, niezwiązanym z prawdziwym miejscem, w którym się znajdujemy fizycznie. Stąd określenie “zanurzania się” w wirtualną rzeczywistość, ponieważ wchodzimy w nią cali, możemy się po niej rozglądać, wchodzić z nią w interakcję np. poprzez dotyk.


Ale po co to wszystko?

Wirtualna i rozszerzona rzeczywistość otwierają przed nami, w przenośni i dosłownie, inne światy. Gdzie i w jaki sposób możemy je wykorzystać by wspierały naszą codzienność i biznes?

Zacznijmy od wirtualnej rzeczywistości. Otwiera ona przed nami zupełnie nowe perspektywy. Już od pierwszego etapu prac możemy w przestrzeni oglądać bryłę np. budynku zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz, sprawdzać wymiary oraz wprowadzać zmiany. Rzeczywistości cyfrowe to idealne narzędzie dla architektów wnętrz, którzy swoim klientom mogą zaoferować wirtualny spacer po ich przyszłym mieszkaniu. Wirtualną Rzeczywistość wykorzystamy wszędzie tam, gdzie mamy ograniczoną możliwość kontaktu z prawdziwym obiektem – utrudniony lub uniemożliwiony dostęp (np. kosmos, nieistniejąca budowla, specjalistyczny sprzęt, sala operacyjna, w której możemy zainscenizować operację, itd.)
Wirtualne wygenerowanie obiektów, pozwala na ich obejrzenie oraz na interakcję – przeprowadzenie symulacji zabiegu medycznego czy serwisu maszyny lub akcji ratowniczej w utrudnionych warunkach. Te możliwości są właściwie nieograniczone. 


Rozszerzona rzeczywistość sprawdzi się jako narzędzie marketingowe, zastosowanie znajdzie również podczas wystaw oraz jako wsparcie serwisowe. Umożliwia nam poszerzenie informacji zawartych np. w broszurach reklamowych poprzez dodanie statycznych lub ruchomych grafik, prezentacji, wykresów lub po prostu jako ciekawy, przykuwający uwagę wirtualny gadżet. Możliwość nałożenia obrazu na istniejący obiekt pozwoli np. na zobrazowanie działania zabytkowej maszyny lub pokazanie wnętrza ciekawego eksponatu. W trakcie prac serwisowych rozszerzona rzeczywistość może ułatwić pracę nawet niedoświadczonemu pracownikowi podsuwając instrukcję krok po kroku, a nawet prezentację, koniecznych do wykonania, czynności.

Te technologie są wciąż rozwijane i ulepszane przez producentów sprzętu czy software. Znajdowane są nowe zastosowania – jedne służące rozrywce, inne nauce, a jeszcze inne biznesowi. Zastosowań wymienionych technologii już dziś jest bardzo wiele, i z pewnością będą pojawiać się kolejne. Ich możliwości są właściwie nieograniczone niczym poza wyobraźnią.

Szkolenia pracowników i rozwiązywanie bieżących problemów, realizacja wspólnych projektów, działania marketingowe oraz szeroko rozumiana edukacja to dziedziny, które czerpią najwięcej korzyści z technologii, o których dziś rozmawiamy. Poruszone dzisiaj możliwości to jedynie wierzchołek góry lodowej. 

Z naszego wieloletniego doświadczenia wiemy jak ważne jest nie tylko skupianie się na samej innowacji jaką jest rozszerzona i wirtualna rzeczywistość. Przede wszystkim należy pamiętać o ludziach, którzy będą korzystać z owych rozwiązań. Jako Fundacja To Get There kodujemy właśnie z myślą o ludziach, również w zakresie budowania rozwiązań z zakresu wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości. Tworzymy innowacyjne rozwiązania, które sprawdzają się na wielu płaszczyznach. Wiemy jak zachować balans między innowacyjnymi rozwiązaniami a potrzebami odbiorców. To nasza specjalność. Zrealizowane projekty z branż edukacyjnej, medycznej, militarnej i przemysłowej tylko to potwierdzają. 

Bardzo ważne jest, abyśmy potrafili korzystać z technologii świadomie i z rozwagą, zarówno jako twórcy i odbiorcy, dlatego tak istotna jest edukacja z tym związana, ale to już temat na nasz kolejny artykuł.